Dawno nie widziałam czegoś tak odjechanego! Na przedstawionych tu zdjęciach pokazane są produkty ege carpets, producenta wykładzin, który, poza bardziej tradycyjnymi wzorami, stworzył dwie kolekcje: "Dark Water" i "Out of Nature".
Jest tu wszystko co mnie kręci : tatuaż, którego nie mam, bo się boję, ośmiornice, które malowałam, grafika jak z Machinarium, klimat Piratów z Karaibów i Obcego w jednym. Jestem zachwycona, że coś takiego można kupić i położyć sobie (lub komuś :)) na podłodze (lub ścianie).
Wzory wykładzin dostępne są w wielu kolorach. Na stronie producenta mnóstwo jest zdjęć, inspiracji, przykładów oraz możliwość wstawienia dowolnego wzoru z ich kolekcji do wnętrza 3D.
Drugie "wow!" wykonałam na widok wykładzin "drewnopodobnych". Furorę ostatnimi czasy robią coś udające materiały, a popularnośc płytek drewnopodobnych przetestowałam na tym blogu - sama też je lubię i nie bronie sie przed tym ! A tutaj tymczasem pojawia się "drewno", które jest mięciutkie, ciepłe i delikatne w dotyku. Nie jestem przekonana do efektu wykładziny w deskę, ale te cięte kłody wydają się na prawdę ciekawe.
Tak czy inaczej nic nie pobije drapieżnej czarnej ośmiornicy :)
źródło :
ege
Tatuaże fajne, ale wykładzince mówię stanowcze nie:)
OdpowiedzUsuńto jak tak jak przedmówca
OdpowiedzUsuńSuper blog! Napewno będę tutaj częstym gościem. Zapraszam też do siebie: www.projektownia-architekci.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuję i też będę zaglądać :)
UsuńA mi się wykładzina też podoba, szczególnie ta ze słojami.
OdpowiedzUsuńTrzeba by tą drewnopodobną zobaczyć na żywo i dotknąć. Moim zdaniem efekt może być zaskakujący i wcale bym jej tak z góry nie spisywała na straty. Poza tym Hannie się podoba :)
OdpowiedzUsuńI dzięki za miłe słowa Pracowni Architekci :)
Tatuaże zbyt mroczne jak dla mnie, ale imitacja drewnianej podłogi fajna, taka trochę zadziorna:)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem wyszukanych wykładzin.
Tatuaże jednak również dla mnie są mroczne, i nie odważyłabym się ich zastosować,
jednak obdarowuję projektanta wielkim uznaniem i podziwem dla dzieła.
"Drewniane" wykładziny, czy też dywany, zachwyciły mnie i wręcz rozłożyły na łopatki.
Są przepiękne, urokliwe, jestem zakochana.
Udało się je Wam gdzieś namierzyć gotowe do przytulenia?
Pozdrawiam
Anik
Nie wiem czy ktoś je sprowadza, a zamówić u producenta bez obejrzenia - trochę ryzykownie. Może ktoś odważny sie znajdzie :)
UsuńJak autorka wspomniała, że te tapety i wykładziny są "odjechane", to moim zdaniem aż za bardzo. Według mnie w domu powinno być przytulnie. Ściany tylko do salonu tatuażu. Natomiast mając takie "drewniane" wykładziny czułbym się jak w komórce na kosiarki.
OdpowiedzUsuńAle nikt nie mówi, że należy je stosowac w domu. Te tatuaże można by w jakimś salonie kosmetycznym zrobić, albo w studiu tatuażu i piercingu :) A drewniane w przedszkolu na przykład :)
UsuńPokój z tatuażami wygląda jak wyjęty z kwatery głównej jakiegoś złoczyńcy z filmów o Jamesie Bondzie. ^^
OdpowiedzUsuńPodoba mi się skojarzenie z Bondem :)
UsuńTakie wnętrze wygląda rewelacyjnie - efekt jest piorunujący!
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalne wnętrze! Jestem pod wielkim wrażeniem!
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuńPiękna podłoga to strzał w dziesiątke dla wszystkich, którzy lubią proste, praktyczne rozwiązania. W przestrzeni takiej jak sypialnia idealnie sprawdzi się wykładzina, a w jej montażu warto postawić na klej do wykładzin pcv! Dzięki niemu trwałym efektem będziesz cieszyć się na długo!
OdpowiedzUsuńWykładziny Gdynia oferują różnorodne wykładziny podłogowe, które łączą funkcjonalność z estetyką. Dzięki szerokiemu wyborowi wzorów i kolorów, wykładziny można dopasować do każdego rodzaju wnętrza, zarówno komercyjnego, jak i mieszkalnego.
OdpowiedzUsuń