sobota, 31 sierpnia 2013

nabo cafe


W obliczu kończącego się upalnego lata, poczułam ochotę powrotu do przemiłego miejsca na Warszawskiej Sadybie, do którego zabrał mnie mój mężczyzna zachwycony ich hamburgerami, klimatem i wystrojem wnętrza. Wiedział od razu, że mi się spodoba i nie mylił się. Wchodzi się na ścianę pełną magazynów wnętrzarsko- kulinarnych, idzie się po niesamowitej podłodze i siada na miękkich poduchach. Słońce wpada przez wielkie okna i już nie chce się wychodzić :) 



Poprosiłam przemiłą obsługę o możliwość zrobienia kilku zdjęć i z chęcią je tutaj prezentuje jako przykład pięknego, prostego, niewyszukanego, ale urządzonego z dużym smakiem wnętrza. Autorkami wnętrza są Małgosia Łotysz i Karolina Benoit. Gratulacje :) 

Wiele elementów w kawiarni to po prostu Ikea. Nie wiem czy się ze mną zgodzicie,ale użyta jest tu w taki sposób, że tylko nabiera szlachetności.



Dodatkowym atutem knajpki jest ogródek - duży, z pufami, leżakami i siedziskami oraz stojak na rowery dla "skołowanych". 
Nabo cafe ma swój profil na Facebooku na którym znalazłam kilka zdjęć sprzed remontu - warto zajrzeć :)

I tym akcentem kończę wakacje i leżakowanie z wielkim żalem żegnając się z upałem...




Kontakt : www.nabocafe.pl
adres : ulica Zakręt 8, Warszawa

niedziela, 25 sierpnia 2013

Wzory design - edycja światło - fotorelacja


Wpadłam wczoraj na Mokotów, żeby zobaczyć lampy, których nie znajdziemy w sklepach z oświetleniem. Młodzi twórcy, innowacyjne rozwiązania, radosne pomysły i bardzo miła atmosfera. Zrobiłam kilka zdjęć, kilka zrobił Szymon i teraz mogę podzielić się z Wami tym co zobaczyłam.
Moją opinię o targach i wystawionych produktach oraz kilka jeszcze zdjęć znajdziecie na domorankingu. Tam, jak zwykle stworzyłam mój własny ranking, a tutaj ograniczę się do zdjęć, nazw i pochwał :)

Zaczynam od najbardziej fotogenicznych lamp. 
Na początek lampy z metalu Archerlamps projektu Małgorzaty Archer. (info na stronie archerlamps.com )


Największą przyjemność dało mi fotografowanie ażurowych lamp trio design (ich strona trochę jakby nie działa, więc może innym razem spróbujcie : triodesign.carbonmade.com)




Piękne lampy modernistyczne pokazało modern design. Są to oryginalne lampy z lat 60-tych i niestety niektóre z nich mocno nadszarpnął ząb czasu, ale na zdjęciach prezentują się fajnie :) (strona : modernizmdesign.pl )



Poniżej looks&works , proj. Karol Florek (strona internetowa : looksworks.com )


Kolorowe kapelusze krasnali undesign (strona internetowa projektanta : http://undesign.pl/ )



Świecące kulki z bawełnianej niteczki cotton ball lights (do znalezienia i kupienia na cottonballlights.pl )



Żarówki na kolorowych kabelkach : bylight (http://bylight.pl/


i cablepower ( do kupienia na cablepower.cba.pl ) 


Czas na składane lampy norla design do odnalezienia na http://norladesign.com



Poniżej kolorowe lampy unikalne.pl (w różnych kolorach do kupienia na stronie : www.unikalne.pl )


I na koniec najpiękniejsze z wystawionych lamp (niestety trudne do sfotografowania i zdjęcia nie oddaja ich uroku) : radical q 



Raz jeszcze zapraszam na domoranking , gdzie znajdziecie kilka jeszcze zdjęć z wydarzenia. Raz jeszcze dziękuję za miłe rozmowy i pomoc w zbieraniu informacji. 


środa, 21 sierpnia 2013

MAXXI - beton i makaron


W tym upalnym sierpniu zrobiłam coś, co moi znajomi uznali za szaleństwo, a mniej wybredni w słowach za totalną głupotę. Miałam już okazję odwiedzić przyjazne, cudowne Włochy północne, ale w Rzymie nie byłam i postanowiłam to nadrobić teraz. 

Gorące powietrze, kipiące historią ulice i wyzierające zewsząd fasady kościołów zamroczyły mnie zlewając się w jedną masę cudowności nie do ogarnięcia. Nie ogarnęłam, więc uciekłam do chłodnej, klimatyzowanej, betonowej oazy postawionej kilka lat temu przy Via Guido Reni 4.


Museo nazionale delle arti del XXI secolo MAXXI wygląda jak wielkie makarony wrzucone pomiędzy istniejące zabudowania. Wnętrze MAXXI zrobiło na mnie kolosalne wrażenie : wijące się schody, światło, betonowe obłości, przyjemny chłód i pyszna kawa w barze :) 




Budynek zaprojektowała Zaha Hadid. Wnętrze galerii jest całkowicie podporządkowane architekturze. Schody zajmują większość powierzchni i stanowią główny element dekoracyjny. Niesamowite wrażenie robi przeszklona szczelina w podłodze piątej galerii przez którą widać zlokalizowaną poniżej galerię nr. 3. Szczelina ma szerokość około metra więc trzeba wykonać skok, żeby nie stanąć na szkle lub zawisnąć w powietrzu w nadziei, że szkło jest wystarczająco mocne :) Ja skoczyłam :)
Poniżej zdjęcie z przewodnika na którym widać wielką przeszkloną ścianę galerii piątej z wejściem do galerii poniżej za szeregiem prostych kolumn.


Na zdjęciu niżej po prawej stronie koncepcyjna praca Zaha Hadid obrazująca budynek MAXXI - piękna rzecz !!



I kilka jeszcze zdjęć tych dekoracyjnych schodów i wnętrz :





Urlop za mną, inspiracje 'wchłonięte" - czas na pisanie, remonty i deszcz ??? Może tylko dzisiaj ten deszcz :)