niedziela, 18 października 2009

Regały, których książki nie szpecą..





Przeglądając propozycje designerów na książkowe regały i półki uderza wszechobecna tendencja do tworzenia nowoczesnego, lekkiego i wyszukanego w formie mebla, który broni swojej formy jedynie wtedy, kiedy... nie ma na nim książek ! Te piękne meble dopuszczają wstawienie kilku może egzemplarzy albumów, figurkę i zdjęcie i na tym koniec !! Duża ilość książek zabija te piękne konstrukcje - giną one w nawale papieru i braku powietrza.

Dzisiaj postanowiłam pokazać meble przeznaczone do przechowywania naprawdę dużej ilości książek, które swoją formą są do tego nie tylko dostosowane, ale wprowadzają ład tam, gdzie ich właściciel o nim nie myśli.

Zacznę od cudownego szkicu biblioteki, który znalazłam na blogu rodziny opisującej powstawanie ich wymarzonego domu. Zamieszczony rysunek zachwycił mnie tym, ze jest po prostu piękny graficznie, ale pokazuje on także klasyczną bibliotekę w najpiękniejszym wydaniu :)




Zakładając jednak, że skupiamy się na wnętrzach pozbawionych dwukondygnacyjnych bibliotek pragnę przedstawić inne pomysły, które ja widziałabym w swoim domu.
Po kolei:
IKEA EXPENDIT - zdjęcie po prawej - najprostsze rozwiązanie !! Może to nie Mikado ( foto pod tytułem), ale jak pięknie porządkuje "książkowy bałagan " :)




Kolejna propozycja to
Extending Bookshelf, która rośnie wraz z ilością pojawiających się książek :) Uważam, że rewelacja :)


Na zdjęciach poniżej są proste bardzo regały ale z nietypowymi podziałami w pionie. Już sam ten podział wprowadza ład i harmonię. Jak dla mnie extra!
Po lewej znowu Autoban :) Gdzie nie zajrzę tam się na nich natykam :) A poniżej ExtendedKast Projekt: Sloom&Slordig. Rozwiązanie wyjątkowo udane !!




Fajnie wyglądają też takie krzywo - walące się rozwiązania, pod warunkiem, że podziały półek zachowują jednak jakiś porządek - tak jak w projekcie, który dla potrzeb własnego domu wykonał Carles Vallhonrat (zdj. po prawej )


i coś pięknego :



A poniżej dwa rozwiązania "barokowe" i mój ulubiony kominek z książkami :)



Podsumowując : łatwiej jest znależć piękny projekt regału, jeśli nie musimy na nim trzymać naszych ulubionych pozycji. Jeśli naprawdę szukamy miejsca na książki, to okazuje się, że najprostsze rozwiązania sprawdzają się w tym wypadku najlepiej.

Na koniec coś z innej beczki ale z książkami :)



A następnym razem też o książkach , ale bardziej na luzie :) do usłyszenia :)

4 komentarze:

  1. niektóre pomysły naprawdę zaskakujące i efektownie wyglądające, szkoda, że nie wszystkie spełniają do końca swoją funkcje ;)

    półka pod schodami bardzo mi się spodobała!

    OdpowiedzUsuń
  2. regał na książki nie musi być nudny. nasz faworyt - zdjęcie nr 1.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe są te pomysły, naprawdę. Jeśli miałbym i mógłbym wybrać regał na książki do mojego domu to zdecydowanie wybrałbym regał z drugiego zdjęcia. Ot, on aż do mnie krzyczy! No, ale wybrać nie mogę, więc kombinuję, a to regały rolkowe, a to w ogóle jakieś sklejki na szybko i do tego własnoręcznie ciosane. Eh... Życie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Regały są naprawdę fantastyczne. Można na nich przechowywać wiele fajnych rzeczy. Szczególnie polecam do tego regały wspornikowe. :)

    OdpowiedzUsuń