Po ciężkim dniu, dla relaksu, samemu lub we dwoje , w pianie, przy blasku świec lub przy świetle z bocznej lampki lubię książki. Sama ich obecność w łazience mnie dobrze nastraja.
Moje ulubione aranżacje to po prostu wanna i książka położona na fotelu obok.
Ale są też takie "celowe" wymysły, które w związku z poruszonym tematem wypada mi tu pokazać :
Są też płytki, które ułożone w ciągu tworzą namalowaną na ścianie biblioteczkę ( Fornasetti )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz