Tynki strukturalne i przecierki na ścianach zaczęły mi się źle kojarzyć. Morelowe ściany przetarte kolistymi ruchami szorstką gąbką straszą w osiedlowych kawiarenkach i mieszkaniach wyposażonych w aluminiowe rurki i nowoczesny sprzęt rtv.
Jakiś jest problem z tym pomarańczowym i morelowym, bo rzadko znajduje te kolory we wnętrzach, które by do mnie trafiały. Jeszcze rzadziej spotyka się fajnie zrobione i trafnie zastosowane przeciery na ścianach.
Przeszukałam swoje albumy i ulubione blogi i wynalazłam kilka wnętrz, gdzie przemazane, powycierane i zmacerowane ściany wyglądają zabójczo !
Przedstawiam aranżacje z książki Tricii Guild (Designers Guild), które może nie nadają się do mieszkania w bloku, ale w starej kamienicy już tak :
Wygrzebałam też coś z nowoczesnego wnętrza i zwłaszcza ta ściana gabinetowa jest jak dla mnie urzekająca :
A tu po prawej moje najulubieńsze zdjęcie z zabójczą ścianą kominkową w nowoczesnym wnętrzu z pięknymi kolorami. Moje ulubione :
Na koniec wnętrza osobliwe, które trzeba umieć zaaranżować i kochać ich klimat. Ja miałabym problem, ale podziwiam dobór kolorów i "bałagan" na ścianie tak cudnie wkomponowany w to barwne tornado :)
Przyznaje, że mam sentyment do tych maziajów na ścianach, ale niestety na hasło"tynk strukturalny" robię się niespokojna. Może dlatego , że przepaść między dobrze wykonanym z umiejętnie dobranymi kolorami, a tym badziewnym jest tak ogromna, że nie ma miejsca na nic pomiędzy.
swietne!
OdpowiedzUsuńzachwyca wnetrze rozowe, i malarskie
tym postem uczynila mnie Pani swoim odwiedzajacym
pozdrawiam
niezmiernie mi miło :) zapraszam ponownie. Jak tylko wygrzebię się z bezmiaru pracy niezwłocznie napiszę coś nowego :)
OdpowiedzUsuń