poniedziałek, 26 września 2011

Paradyż w Bolonii folkowo i drewnopodobnie



(na zdjęciu: dywan pasanka 2750zł, etui na okulary 39zł, krzesło 595zł i dywan Jaga 2800zł. ze sklepów: folkhome.pl i folkstar.pl )

Koguciki, łowickie pasiaki i ludowe wycinanki stały się chwytliwym motywem dla projektantów, bo są nie tylko modne ale i bardzo dekoracyjne. Od kilku już lat eksploatowane zaczęły zalewać rynek. Strasznie podobają mi się filcowe torebki z haftowanym motywem ludowej wycinanki, ale chyba bym ich nie nosiła. Fajne są kubeczki, ale nie koniecznie chciałabym pić z nich poranną kawę. Podkładki pod myszkę są zabawne, ale wolę swoją gładka i czarną z Ikei. Coś jest dla mnie nie tak z tą "ludowością" w designie. Nie znam nikogo kto chciałby coś takiego mieć w swoim domu... 

W piątek byłam na konferencji prasowej firmy Paradyż, która właśnie prezentowała swoje stoisko z nowymi kolekcjami płytek na targach Cersaie w Bolonii. Stoisko miało charakter folkowy, a wiodącą kolekcją była płytka z motywem łowickiej wycinanki i dekor nawiązujący do łowickiego pasiaka. Znowu ludowo.
Jak dla mnie to był ostatni moment na taki ruch i muszę przyznać, że w tym wydaniu... bardzo mi się podobał!
"Ludowość" stoiska była efektowna, a "ludowość" kolekcji wyważona.
Etniczność wykorzystana do promocji stoiska okazała się udana.



Ciekawa jestem tych płytek "na żywo" i "w praniu".
Wzór jest na tyle ciekawy, że widzę możliwość wykorzystania go nie tylko we wnętrzu aspirującym do ludowych klimatów. I to jest chyba powód dla którego się on broni.

Przyznaje jedno - kolekcje Opoczna, Paradyża i Tubądzina wypuszczane w ostatnich miesiącach, są na tyle interesujące, że ich użycie rozważam na równi z płytkami włoskimi czy hiszpańskimi.

Nie mogę się też doczekać kolekcji nowej marki firmy Paradyż "My Way", w której pojawiają się prawdziwie wyrafinowane wzory płytek drewnopodobnych o zróżnicowanych kolorach, wymiarach i fakturach.


O płytkach drewnopodobnych pisałam dużo ponad pół roku temu i zainteresowanie postem potwierdza ogromną popularność tych płytek wśród klientów. Dobrze więc, że polskie fabryki nie pozostawiają tego wzoru wyłącznie zagranicznym producentom. 

W kolekcji My Way płytki występują w aż 7 wymiarach "desek" , 4 wzorach mozaiki i małej płytce kwadratowej. Wybierać można z 8 kolorów:
rovere bianco, rovere naturale, rovere giallo, rovere rosso, noce naturale, ebano naturale, wenge naturale, wenge antracite.


Czekam na produkt w sklepach.

aktualizacja informacji o płytkach drewnopodobnych (2013r.) na domoranking.blogspot.com

6 komentarzy:

  1. przyznam szczerze, że lubię ten motyw łowickiego folkloru za kolory. Jestem fanka jasnych wnętrz ale właśnie z elementami nasyconych barw. Czasami jednak folklor może być zbyt zobowiązujący i robi się lekkie "na wsi wesele" jak ja to mówię, nie obrażając nikogo bo sama mieszkam na wsi.
    Rzeczywiście tutaj jest to fajnie wyważone. Rzoumiem, że kafle to te co są na ścianie w paski?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio widziałam poszewkę na poduszkę z łowickim wzorem na białym tle. Muszę przyznać, że świetnie wyglądała w jasnym nowoczesnym wnętrzu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Magda, kolekcja My Way jest już w sprzedaży - nawet zdążyłam ją już użyć - bardzo ładne płytki:-).

    OdpowiedzUsuń
  4. Ha! a ja próbowałam je znaleźć na Bartyckiej i mi się nie udało. Dzięki za informację :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam folkowe motywy. nasze wycinanki sa naprawde piekne

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmmmm... a ja trafiłam na Inwestora, który chciał mieć całe mieszkanie z elemnetami folk. i to 100metrowe mieszkanie. Wizualizacje można obejrzeć na moim blogu. Mam nadzieję ze nie powstało "wesele na wsi"

    OdpowiedzUsuń